www.carskarodzina.fora.pl

Tanya

W Tobolsku i w Jekaterynburgu Tatiana zrobiła się jeszcze bardziej religijna , wydaje mi się , że przyjmowała swój los z dużą pokorą .

Aleksander_K

a mi się wydaje że chciała zaspokoić w ten sposób religijną matkę. Być może miała nadzieję na cudowne uwolnienie. Jak to mawiają "Jak trwoga to do Boga". Tutaj możesz mi napisać że była dobrą kobietą bo pomagała Polakom poszkodowanym przez wojnę. Moim zdaniem było to zagranie czysto polityczne żeby Polaków uspokoić względem widma uzyskania niepodległości i chęci przeciągnięcia ich na stronę rosyjską gdy jeszcze była na to szansa. Jakoś Polakami nikt się nie interesował w Rosji przed wojną. Nawet sam Mikołaj II.Dlatego myślę że tak samo jego córki nie interesowały się Polakami ich losami. Dopiero jak wybuchła wojna polecono opracować plan dla Polaków że jak pomogą to odzyskają niepodległość ale tylko pod berłem Romanowów. Czyli jakby to powiedzieć: NIe jest to żadna niepodległość bo Romanowowie by kontrolowali Polskę. Przez to że wydarzenia się tak potoczyły (Przegrana Austii i Niemiec, Śmierć Romanowów i rewolucja w Rosji) Rzeczpospolita odzyskała niepodległość Smile

. Może dobrze że się tak potoczyło? Sam nie wiem ale jestem pewny że gdyby Rosja wygrała wojnę to miałaby dalej Polaków za nic i znowu byśmy musieli czekać na jakiś cud. A tak się cud zdarzył Smile

bo inaczej nie da się tego nazwać ! Smile

. Jak będziesz miała lekcję historii to możesz zapytać nauczyciela historii o to co o tym sądzi Smile

.

Tanya

a może jednak była z natury religijna ? gdzieś czytałam , że wszystkie carskie dzieci z ochotą brały udział w nabożeństwach i że dla wszystkich więźniów w okresie uwięzienia wiara stanowiła dużą podporę .

Aleksander_K

Ja tylko wyraziłem swoje zdanie na ten temat oczywicie każdy może mieć inne:)

Tanya

nie chciałam Cię urazić , ja sobie tylko myślę ,, na głos " Wink

Aleksander_K · Wysłany: Pon 16:04, 29 Mar 2010 Temat postu:

była na pewno religijna Smile

. Gdzieś czytałem że codziennie się Tatiana modliła i wierzyła w to że kiedyś ten koszmar się skończy. A jeśli chodzi o modlitwę to modliła się o to podczas niewoli Sad

. Czyli jednak była dziewczyna religijna Smile